Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 11.06
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
też się nie pali, tłumacząc, że nie ma w niej miejsca dla prześladowców opozycji demokratycznej i aferzystów. Na SDPL patrzy przychylniej, ale ci z kolei do UL się nie pchają.



Długi cień Magdalenki

Komendant główny policji Leszek Szreder w ramach obowiązków służbowych oddelegował się do policyjnej szkoły w Szczytnie, aby wkuwać na superprzyspieszonym kursie język angielski. Wywołało to falę spekulacji na temat jego planów zawodowych. W kręgach policyjnych mówi się, że komendant zajął się szykowaniem spadochronu, czyli posady na placówce zagranicznej.

Tymczasem na niższych policyjnych szczeblach trwają czystki. W Komendzie Stołecznej Policji (KSP) odwołano wiceszefa ds. kryminalnych Jana Pola. To konsekwencja
też się nie pali, tłumacząc, że nie ma w niej miejsca dla prześladowców opozycji demokratycznej i aferzystów. Na SDPL patrzy przychylniej, ale ci z kolei do UL się nie pchają.&lt;/&gt;<br><br>&lt;div1&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Długi cień Magdalenki&lt;/&gt;<br><br>Komendant główny policji Leszek Szreder w ramach obowiązków służbowych oddelegował się do policyjnej szkoły w Szczytnie, aby wkuwać na superprzyspieszonym kursie język angielski. Wywołało to falę spekulacji na temat jego planów zawodowych. W kręgach policyjnych mówi się, że komendant zajął się szykowaniem spadochronu, czyli posady na placówce zagranicznej.<br><br>Tymczasem na niższych policyjnych szczeblach trwają czystki. W Komendzie Stołecznej Policji (KSP) odwołano wiceszefa ds. kryminalnych Jana Pola. To konsekwencja
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego