grzeje, ale włączanie tego... Ale ja mam taki piecyk, do grzania, taki wysoki. I napalę sobie i nie muszę. Z tym że tutaj to szybko mi ciepło, a tak to już takie centralne, to bym musiała <gap reason="unclear"> ile drzewa. Bym musiała w lesie siedzieć i ten, szykować drzewo. <gap> A tak to włączam prąd <gap>.</><br><WHO2>- Ale prąd to też drogie, nie.</><br><WHO1>- To inna sprawa, że jest.</><br><WHO2>- Bo tutaj nie jest dużo tego.</> <br><WHO1>- Nie jest, ale na sobotę i niedzielę, to nagrzeję trochę.</><br><WHO2>- Ale tak, jak się przyjedzie, nie grzeje się cały czas to...</><br><WHO1>- ...zimno</><br><WHO2>- ...ciepło się robi dopiero jak się wyjeżdża.</><br><WHO1>- Tak, tak, tak