mógł wejść<br>&lt;name type="person"&gt;Radomski&lt;/name&gt; - powiedział nam jeden z urzędników samorządowych. Tak chciał burmistrz<br>&lt;name type="person"&gt;Górski&lt;/name&gt; i tak rada przyklepała.<br>Zgodnie z planami i propozycjami grupy radnych &lt;name type="org"&gt;SLD&lt;/name&gt;, podczas pierwszej sesji wybrano nowy zarząd, w skład którego wchodzili: burmistrz, dwóch zastępców i trzech członków.<br>Szybko się jednak okazało, że w świetle obowiązujących przepisów, władza wykonawcza nie może funkcjonować w takim składzie. Liczba członków zarządu musi być zgodna z zapisami w statucie gminy. W bogatyńskim statucie napisano zaś czarno na białym: zarząd składa się z siedmiu osób: burmistrza, trzech zastępców i trzech członków. Do wybrania pełnej, wymaganej liczby zarządu - obowiązki pełni stary zarząd miasta.<br>Czwartkową sesję