Typ tekstu: Książka
Autor: Dygat Stanisław
Tytuł: Jezioro Bodeńskie
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1946
nie wiem.
- Będzie się mówiło niezadługo więcej, niż świat sobie wyobraża - rzucam patetycznym głosem. Nadaję sobie idiotyczną postawę polskiego patrioty na wygnaniu z książki podrzędnego pisarza francuskiego, który pisze o Polsce, nie będąc pewny, czy to nie to samo co Bułgaria. Ale cokolwiek się mówi, nie ma znaczenia, bo jedynym właściwym w tej chwili tematem byłoby wyjaśnienie sprawy patrzenia sobie w plecy.
Od drzwi przesuwamy się do okna.
Mówimy o różnych rzeczach naraz. Skaczemy z tematu na temat. Wojna, sztuka, Niemcy, poezja, Francja. To lubię, tamtego nie. Tamto mi się podoba, to nie. We wszystkim się zgadzamy, na wszystko mamy ten
nie wiem.<br>- Będzie się mówiło niezadługo więcej, niż świat sobie wyobraża - rzucam patetycznym głosem. Nadaję sobie idiotyczną postawę polskiego patrioty na wygnaniu z książki podrzędnego pisarza francuskiego, który pisze o Polsce, nie będąc pewny, czy to nie to samo co Bułgaria. Ale cokolwiek się mówi, nie ma znaczenia, bo jedynym właściwym w tej chwili tematem byłoby wyjaśnienie sprawy patrzenia sobie w plecy.<br>Od drzwi przesuwamy się do okna.<br>Mówimy o różnych rzeczach naraz. Skaczemy z tematu na temat. Wojna, sztuka, Niemcy, poezja, Francja. To lubię, tamtego nie. Tamto mi się podoba, to nie. We wszystkim się zgadzamy, na wszystko mamy ten
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego