Typ tekstu: Książka
Autor: Witkiewicz Stanisław Ignacy
Tytuł: Dramaty wybrane
Rok wydania: 1997
Rok powstania: 1920
robi się szaro i powoli ciemnieje
EDGAR
miętosząc strzelbę w rękach
A, to nie do wytrzymania! Wiesz - dajmy temu spokój i chodźmy stąd. Przeklęte miejsce. Tu nic stać się nie może.

KURKA
łagodnie
Nie, Edgarze, musisz się zdecydować - to musi się dziś rozstrzygnąć. Postanowiliśmy i koniec. Ja już nie mogę wlec dalej tamtego życia. Coś przerwało się we mnie i nie odstanie się to nigdy.
EDGAR
jęczy z niezdecydowaniem
Hmm. Jak pomyślę, co będzie ze mną dziś w nocy, niedobrze mi się robi. Jakaś nuda i męka, kolista, nieograniczona, a skończona i zamknięta w sobie na wieki. I nie będę miał
robi się szaro i powoli ciemnieje<br> EDGAR<br> miętosząc strzelbę w rękach<br>A, to nie do wytrzymania! Wiesz - dajmy temu spokój i chodźmy stąd. Przeklęte miejsce. Tu nic stać się nie może.<br>&lt;page nr=72&gt;<br> KURKA<br> łagodnie<br>Nie, Edgarze, musisz się zdecydować - to musi się dziś rozstrzygnąć. Postanowiliśmy i koniec. Ja już nie mogę wlec dalej tamtego życia. Coś przerwało się we mnie i nie odstanie się to nigdy.<br> EDGAR<br> jęczy z niezdecydowaniem<br>Hmm. Jak pomyślę, co będzie ze mną dziś w nocy, niedobrze mi się robi. Jakaś nuda i męka, kolista, nieograniczona, a skończona i zamknięta w sobie na wieki. I nie będę miał
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego