Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 32
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
wymienił farbę, nie pamiętam na co, prawdopodobnie na wódkę.
Następnie pracowałem w prasie ludowej w Łodzi (Warszawa nie istniała); wraz ze mną, w tym samym pokoju pod oknem siedział Stasio Ścibiorek, trzymał na biurku kapelusz z szerokim rondem, jaki był modny przed wojną. Ścibiorek został zamordowany; związano mu ręce drutem, włożono do wanny i przecięto żyły. Znaleziono go po paru dniach, krew była zakrzepła, redaktor tygodnika "Wieś" J.A. Król i kolega Tadeusz Papier wyrąbywali zwłoki siekierą. Następnie wszyscy dostaliśmy wyroki śmierci na piśmie z czarnym krzyżem w nagłówku, mój mam do tej pory, niewykonany jak dotąd.
Byłem potem reporterem na
wymienił farbę, nie pamiętam na co, prawdopodobnie na wódkę.<br>Następnie pracowałem w prasie ludowej w Łodzi (Warszawa nie istniała); wraz ze mną, w tym samym pokoju pod oknem siedział Stasio Ścibiorek, trzymał na biurku kapelusz z szerokim rondem, jaki był modny przed wojną. Ścibiorek został zamordowany; związano mu ręce drutem, włożono do wanny i przecięto żyły. Znaleziono go po paru dniach, krew była zakrzepła, redaktor tygodnika "Wieś" J.A. Król i kolega Tadeusz Papier wyrąbywali zwłoki siekierą. Następnie wszyscy dostaliśmy wyroki śmierci na piśmie z czarnym krzyżem w nagłówku, mój mam do tej pory, niewykonany jak dotąd.<br>Byłem potem reporterem na
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego