nie, to nie, to nie to, ziółka, to co innego, chodzi o warzywka, ojejku, <gap> Ela teraz muszę, wiesz, poszukać, bo to miałam...</><br><who1>- ...Dobra, nie szukaj, Halina.</><br><who7>- Co?</><br><who1>- Nie szukaj, bo to wiesz bez sensu.</><br><who7>- W każdym bądź razie marchewka dobrze mi robi.</><br><who1>- Dobrze działa tak?</><br><who7>- No.</><br><who1>- <gap> będę jadła marchewkę. Dobrze wobec tego...</><br><who7>- Skóra się bardzo poprawia.</><br><who1>- Tak?</><br><who7>- Nie, serio, wiesz.</><br><who1>- Nie, no tak, wiem.</><br><who7>- Tylko na skórę to bardzo dobrze robi, taka się robi, wiesz, taka gładka, jak nie wiem, jeszcze dodatkowo oliwę z oliwek sobie smaruję, to już w ogóle.</><br><who1>- Jakiś entuzjasta marchwi napisał książkę.</><br><who7>- Nie, to akurat nie tylko o