że rodzinę można jeszcze uratować.<br>Nowy tata czy nowa mama powinni zacząć budowanie relacji z dziećmi swych wybranków od spotkań z całą rodziną na obojętnym gruncie (np. wspólne wakacje, spacery, wycieczki) i powstrzymywać się, możliwie długo, od wspólnego zamieszkania w zastępstwie rodzica, który się wyprowadził. Bardzo ważna jest postawa "nowego" wobec dotychczasowych układów rodzinnych. Podobnie jak w poprzedniej sytuacji, błędem byłoby ustawienie się w pozycji konkurenta wobec biologicznego rodzica. Lepiej szanować jego pamięć i obecność, pełniąc, szczególnie w trudnym okresie porozwodowym, raczej rolę mediatora, czyli tego, kto ułatwia dziecku kontakty z prawdziwym ojcem lub matką. Taką postawą zjednamy sobie szacunek i