Brak nam było czołgów - powiedziałem.<br>- Każde dziecko pamięta, że czołgów było nam brak.<br>Może to i lepiej...<br>Bo strasznie jest palić się w czołgu.<br>Ja to widziałem, panie poruczniku, ja to dobrze pamiętam...<br>Potworna rzecz, a koń to jest swoboda, z konia najwyżej można spaść...<br>I widzi pan, tyle pan wojował bez ani jednej blizny, a ten nasz czołgista, ten się nacierpiał, szkoda gadać...<br>Wtenczas orla głowa wykonała gwałtowny ruch, jak uderzenie dziobem, i zaskrzeczała z irytacji: - Czołgista!, akurat!<br>Taki sam z niego czołgista, jak z pana cichociemny!<br>A może pan jest cichociemny w rzeczy samej, co? - spytał z przekąsem.<br>- Za