poza tym, bez żadnych podtekstów <gap>.</> <br><who2><overlap>Stwierdzenie. Ja</> <orig>pamię</>, tak, ja pamiętam przecież <vocal desc="yyy"> jakie było zachowanie, znaczy a propos takich już negatywnych, takim <vocal desc="yyy"> przebywał, znaczy przebywał, przychodził do mnie tam też taki chłopak Edek. Wtedy jeszcze bardzo porządny chłopak. Nie pił, nie palił, tak mu się dopiero zaczynało, bo miał komisję wojskową. Ja pamiętam, że <unclear>poszedł </> pojechał na komisję wojskową i no wracając to się uwalił tak, że w rowie wylądował. <pause> To daleka sąsiadka jego i moja akurat jechała rowerem, zobaczyła go. No to <gap> machnął. Ale to nie to, że on był jakiś bliski jej, powiedzmy tam, spokrewniony czy bliski sąsiad, czy