od razu, jak przekroczę tam z pięćdziesiąt na godzinę, czy czterdzieści, to wyjmuję stówę od razu, żeby nie dyskutować, im od razu daję stówę i z głowy, po całym geszefcie.<pause> No jak mandat ma mnie wynieść czterysta czy tam trzysta pięćdziesiąt <gap></><br><who8>Ale ja ja na przykład, jakbym to przekroczył, to wolałbym mu dać pięćdziesiąt, a pięćdziesiąt to iść do baru i zjeść i wypić za to.</><br><who2>Ale to trzeba ale to trzeba się targować z nim.</><br><who8>To jest minuta. A a w minutę, to żebyś nawet nie wiem co, to pięćdziesiąt złotych nie zarabiasz w minutę pięćdziesiąt złotych.</><br><who2>No nie.</><br><who8>No