salony? Podkoszulek już mam. Ty, jak sądzę, też.</><br><br><br><br><page nr=12><br><br><div type="art"><tit>Listy</><br><br>Jesteście cholernie niekonsekwentni i nie potraficie zadbać o swoją męską tożsamość. W założeniu jesteście pismem dla mężczyzn, więc nie rozumiem, dlaczego terroryzujecie kobiecymi okładkami. Te wszystkie wypacykowane panny może są i ładne, lecz niewiele skorzystam z patrzenia na nie. Dużo bardziej wolałbym zobaczyć jakiegoś ciekawego faceta, podpatrzyć jak się ubiera, poczytać, co zrobił, aby osiągnąć sukces, poznać jego sposoby na kobiety i dowiedzieć się, gdzie chodzi, żeby się zabawić. Dość tych pustych i próżnych ślicznotek na okładkach!<br>Michał z Sanoka<br>Od redakcji:<br>Mężczyźni na okładkach? A pamięta pan kobiety na traktorach? Owszem