Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Powszechny
Nr: 35
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 1988
to właściwie odruch warunkowy, bo cóż ma człowiek do powiedzenia swoim Czytelnikom w chwilach tak poważnych i niejasnych jak obecna, a w dodatku ponurych jak deszczowa noc. Niedawno ktoś z redakcyjnego grona przybył z odczytów na prowincji i powiedział nam, że ludzie chcą, byśmy ich pocieszali swoimi artykułami, a nie wpędzali w coraz głębszą frustrację. Te artykuły: ekonomiczne i społeczne przewidywały właściwie to, co się obecnie dzieje. Jeżeli można jak się wskazuje - przewidzieć rozwój naszej sytuacja gospodarczej i społecznej, to dlaczegóż - na litość boską czeka się zawsze na to, aby sytuacja ta stawała się prawie bezwyjściowa! Mówię ,,prawie", bo przecież zawsze
to właściwie odruch warunkowy, bo cóż ma człowiek do powiedzenia swoim Czytelnikom w chwilach tak poważnych i niejasnych jak obecna, a w dodatku ponurych jak deszczowa noc. Niedawno ktoś z redakcyjnego grona przybył z odczytów na prowincji i powiedział nam, że ludzie chcą, byśmy ich pocieszali swoimi artykułami, a nie wpędzali w coraz głębszą frustrację. Te artykuły: ekonomiczne i społeczne przewidywały właściwie to, co się obecnie dzieje. Jeżeli można jak się wskazuje - przewidzieć rozwój naszej sytuacja gospodarczej i społecznej, to dlaczegóż - na litość boską czeka się zawsze na to, aby sytuacja ta stawała się prawie bezwyjściowa! Mówię ,,prawie", bo przecież zawsze
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego