Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kobieta i Życie
Nr: 20
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1972
były jeszcze śledzie. Cześć się moczyła, a część z przyprawami była już gotowa.
- Popatrz - powiedziała matka - co za szczęście, że mamy śledzie. Akurat na taką okazję. Może on nam co załatwi.
- Ale co ma załatwić?
- Sama nie wiem, ale to mało jest w życiu potrzeb? Dobrze mieć ze znajomych kogoś wpływowego, a jeszcze w rodzinie...
Kiwnąłem głową, że rozumiem, ale nic nie rozumiałem. Matka dalej mówiła.
- Śledzie są, ale nic więcej nie mamy. Pobiegłbyś do Michalaczki.
- Dobrze, ale może tej Jankowski nie pije.
- Daj spokój, który chłop nie pije. Widziałeś takiego?
- On taki sztywny.
- Sztywny, nie sztywny, ale mężczyzna, chociaż figura
były jeszcze śledzie. Cześć się moczyła, a część z przyprawami była już gotowa.<br>- Popatrz - powiedziała matka - co za szczęście, że mamy śledzie. Akurat na taką okazję. Może on nam co załatwi.<br>- Ale co ma załatwić?<br>- Sama nie wiem, ale to mało jest w życiu potrzeb? Dobrze mieć ze znajomych kogoś wpływowego, a jeszcze w rodzinie...<br>Kiwnąłem głową, że rozumiem, ale nic nie rozumiałem. Matka dalej mówiła.<br>- Śledzie są, ale nic więcej nie mamy. Pobiegłbyś do Michalaczki.<br>- Dobrze, ale może tej Jankowski nie pije.<br>- Daj spokój, który chłop nie pije. Widziałeś takiego?<br>- On taki sztywny.<br>- Sztywny, nie sztywny, ale mężczyzna, chociaż figura
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego