Typ tekstu: Książka
Autor: Kruczkowski Leon
Tytuł: Kordian i cham
Rok wydania: 1979
Rok powstania: 1932
o to, by żołnierz otrzymywał wszystko, co mu się stosownie do przepisów należało- - Nic więc dziwnego, że w furii gniewu pułkownik iście Oszalał. Przede wszystkim na gorąco niesumiennemu oficerowi manu propria gębę złodziejską wybierzmował, i, jednym tchem na dwieście pałek zasądziwszy, osobiście srogiej a niezwłocznej egzekucji dopilnował; po czym na wpół omdlałą ofiarę romansowych zapałów osadzono w areszcie pułkowym. Następnie żądny całkowitej satysfakcji, pułkownik nie oglądając się wcale na konstytucję i porządek jurysdyczny, wysłał do miasta służbowego sierżanta z poleceniem natychmiastowego dostawienia do koszar owego Żydowina, niefortunnego kupca pułkowej manufaktury... Kara, jaką dla niego doraźnie obmyślił, była mniej gwałtowna, lecz nierównie
o to, by żołnierz otrzymywał wszystko, co mu się stosownie do przepisów należało- - <page nr=226> Nic więc dziwnego, że w furii gniewu pułkownik iście Oszalał. Przede wszystkim na gorąco niesumiennemu oficerowi manu propria gębę złodziejską wybierzmował, i, jednym tchem na dwieście pałek zasądziwszy, osobiście srogiej a niezwłocznej egzekucji dopilnował; po czym na wpół omdlałą ofiarę romansowych zapałów osadzono w areszcie pułkowym. Następnie żądny całkowitej satysfakcji, pułkownik nie oglądając się wcale na konstytucję i porządek jurysdyczny, wysłał do miasta służbowego sierżanta z poleceniem natychmiastowego dostawienia do koszar owego Żydowina, niefortunnego kupca pułkowej manufaktury... Kara, jaką dla niego doraźnie obmyślił, była mniej gwałtowna, lecz nierównie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego