alegoryczny obraz rozpadu komunistycznego systemu gdzieś na dalekiej prowincji wschodniej Europy? Albo czy ktokolwiek przewidział, że jednym z najbardziej wzruszających i niezwykłych wydarzeń okaże się koncert w kościele Jezusowym ezoterycznej, brytyjskiej kompozytorki Jocelyn Pook, mającej na swoim koncie współpracę m.in. z Peterem Gabrielem czy Ryuichi Sakamoto? <br>Takich osobliwości, które wprawiały w zdumienie niejednego obserwatora, było na cieszyńskim festiwalu znacznie więcej. Prawdę mówiąc impreza starająca się łączyć ogień z wodą, np. instalacje z działaniami plenerowymi, happeningi z pokazami filmowymi, koncerty z konferencjami naukowymi, obfitowała w same tego typu paradoksy i niespodzianki. Na tym bowiem polega jej oryginalna, multimedialna formuła, którą zachwycają się uczestnicy