Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Gazeta Wrocławska
Nr: 13.02
Miejsce wydania: Wrocław
Rok: 1999
zwyczajnego Kowalskiego. Inicjatywa posła Krzysztofa Tchórzewskiego niewątpliwie wychodzi naprzeciw zapotrzebowaniu społecznemu. Proponuje on, by wysokość samorządowych pensji, wypłacanych z podatków obywateli, była ściśle uzależniona od liczby osób mieszkających na danym terenie.
Adam Kłykow



Ile pan zarabia? Dużo to, czy mało?


* Jan Hurkot * wójt gminy Prusice - Uważam, że wynagrodzenie powinno być wprost proporcjonalne do włożonej pracy. Kiedy słyszę, ile płacą córce pani Grześkowiak w radzie nadzorczej "Petrochemii", czy panu Tywonkowi w telekomunikacji - to dopiero anomalie! Moim zdaniem, przesadzone są już płace przekraczające 10 tys. zł. Jeśli natomiast wójt, taki jak ja, zarabia 3-4 tys. zł (1.580 zł podstawy plus dodatki), to
zwyczajnego Kowalskiego. Inicjatywa posła Krzysztofa Tchórzewskiego niewątpliwie wychodzi naprzeciw zapotrzebowaniu społecznemu. Proponuje on, by wysokość samorządowych pensji, wypłacanych z podatków obywateli, była ściśle uzależniona od liczby osób mieszkających na danym terenie.<br>&lt;au&gt;Adam Kłykow&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art"&gt;<br><br>Ile pan zarabia? Dużo to, czy mało?<br><br>&lt;div1&gt;<br> * Jan Hurkot * wójt gminy Prusice - Uważam, że wynagrodzenie powinno być wprost proporcjonalne do włożonej pracy. Kiedy słyszę, ile płacą córce pani Grześkowiak w radzie nadzorczej "Petrochemii", czy panu Tywonkowi w telekomunikacji - to dopiero anomalie! Moim zdaniem, przesadzone są już płace przekraczające 10 tys. zł. Jeśli natomiast wójt, taki jak ja, zarabia 3-4 tys. zł (1.580 zł podstawy plus dodatki), to
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego