Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.05 (4)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
kilkumetrowa przerwa, w efekcie dwa razy mniej kierowców zdąża przemknąć przez światła na skrzyżowaniu.
Po drugie, korek powinien się zdyscyplinować i wpuszczać tych, co się wpychają z boku co dziesiąte, a nie co drugie auto. Zasada jest prosta - im częściej wpuszczamy, tym bardziej uczy to wpuszczanych, że sami też powinni wpuszczać. W ten sposób liczba wpuszczających rośnie w Warszawie lawinowo, a korki przestają jechać do przodu.
Po trzecie wreszcie, jeśli to my wpychamy się z boku, to nie dziękujmy światłami, bo zaczyna wtedy działać dokładnie ta sama zasada, co w poprzednim punkcie. Słowem, reguły są bezwzględne, ale jeśli chcemy jechać do
kilkumetrowa przerwa, w efekcie dwa razy mniej kierowców zdąża przemknąć przez światła na skrzyżowaniu.<br>Po drugie, korek powinien się zdyscyplinować i wpuszczać tych, co się wpychają z boku co dziesiąte, a nie co drugie auto. Zasada jest prosta - im częściej wpuszczamy, tym bardziej uczy to wpuszczanych, że sami też powinni wpuszczać. W ten sposób liczba wpuszczających rośnie w Warszawie lawinowo, a korki przestają jechać do przodu.<br>Po trzecie wreszcie, jeśli to my wpychamy się z boku, to nie dziękujmy światłami, bo zaczyna wtedy działać dokładnie ta sama zasada, co w poprzednim punkcie. Słowem, reguły są bezwzględne, ale jeśli chcemy jechać do
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego