ciągle, no, nienajlepiej w tym środowisku jest, nie czuję się jakoś specjalnie wyobcowana, ale nie czuję się zainteresowana, o, tak powiem.</><br><who4>- Rozumiem, a zdaje się, nie jestem pewna, bo nie pamiętam twojego męża, ale widziałam go wówczas...</><br><who3>- <vocal desc="aha"></><br><who4>- Tak wychodził.</><br><who3>- Nie, ale on jest w ogóle bardzo sympatyczny <gap></><br><who4>- Ale nie tak wracam, ponieważ wydaje mi się, że to był on, bo mi się tak przyglądał, coś takiego znajomego.</><br><who3>- No, możliwe, możliwe.</><br><who4>- Być może, a zupełnie nie poznałam twojej córki. Cały czas myślałam, że to ona, że to ty, także z kolei zaskoczona, bo głos nie ten...</><br><who3>- No, bo głos mi wychodzi zawsze