Typ tekstu: Książka
Autor: Nurowska Maria
Tytuł: Panny i wdowy. Zdrada
Rok wydania: 1993
Rok powstania: 1992
Nie pozwolę, abyś robił ze mnie idiotkę. Jak masz ochotę na romanse, to nie musisz mnie stawiać w głupiej sytuacji.
- O czym ty mówisz?
- Jak było u Hanki? Czy przesyła mi pozdrowienia?
Tadeusz ujął ją pod brodę i spojrzał prosto w oczy.
- Jesteś zazdrosna? - spytał rozbawiony.
Doprowadziło ją to do wściekłości, zerwała się, ale zakręciło jej się w głowie i gdyby jej nie podtrzymał, runęłaby na podłogę.
- Puść mnie! - wrzasnęła. - Ty! Ty zdrajco!
Wyraz jego twarzy natychmiast ją otrzeźwił. Nie rozumiała, dlaczego tak go zabolały jej słowa. Nawet niezbyt dobrze pamiętała, co takiego wykrzyknęła w złości, dotarło jednak do niej, że
Nie pozwolę, abyś robił ze mnie idiotkę. Jak masz ochotę na romanse, to nie musisz mnie stawiać w głupiej sytuacji. <br>- O czym ty mówisz?<br>- Jak było u Hanki? Czy przesyła mi pozdrowienia?<br>Tadeusz ujął ją pod brodę i spojrzał prosto w oczy.<br>- Jesteś zazdrosna? - spytał rozbawiony. <br>Doprowadziło ją to do wściekłości, zerwała się, ale zakręciło jej się w głowie i gdyby jej nie podtrzymał, runęłaby na podłogę.<br>- Puść mnie! - wrzasnęła. - Ty! Ty zdrajco!<br>Wyraz jego twarzy natychmiast ją otrzeźwił. Nie rozumiała, dlaczego tak go zabolały jej słowa. Nawet niezbyt dobrze pamiętała, co takiego wykrzyknęła w złości, dotarło jednak do niej, że
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego