Typ tekstu: Książka
Autor: Brzechwa Jan
Tytuł: Liryka mojego życia
Lata powstania: 1921-1969
po twarzy
Perfumowaną dłonią.



NASZA MIŁOŚĆ
Pomówimy o twych biednych siostrach,
O tym wszystkim, co umarło dawno.
Śmierć nie zawsze budzi lęk i postrach -
Tylko człowiek duszę ma niewprawną.

Pomówimy o miłości naszej,
O tym wszystkim, co zapomnieć trudno.
Śmierć nie zawsze umarłymi straszy -
Tylko człowiek duszę ma bezludną.

Słońce wskrzesza nakazem płomienia
Coraz chciwiej i coraz rozrzutniej,
I na świecie nic się nic odmienia -
Tylko ludzie są bezbrzeżnie smutni.

Naszych pieszczot świąteczność weselna
Schnie i żółknie słowami wątłemi -
Nasza miłość znojna i śmiertelna
Trwała krótko. Jak trzęsienie ziemi.



NA ULICY SŁOWICZEJ
Na ulicy Słowiczej, na ulicy zmyślonej
Nie ma wcale
po twarzy<br> Perfumowaną dłonią.&lt;/&gt;<br><br><br><br>&lt;div sex="m"&gt;&lt;tit&gt;NASZA MIŁOŚĆ&lt;/&gt;<br>Pomówimy o twych biednych siostrach,<br>O tym wszystkim, co umarło dawno.<br>Śmierć nie zawsze budzi lęk i postrach -<br>Tylko człowiek duszę ma niewprawną.<br><br>Pomówimy o miłości naszej,<br>O tym wszystkim, co zapomnieć trudno.<br>Śmierć nie zawsze umarłymi straszy -<br>Tylko człowiek duszę ma bezludną.<br><br>Słońce wskrzesza nakazem płomienia<br>Coraz chciwiej i coraz rozrzutniej,<br>I na świecie nic się nic odmienia -<br>Tylko ludzie są bezbrzeżnie smutni.<br><br>Naszych pieszczot świąteczność weselna<br>Schnie i żółknie słowami wątłemi -<br>Nasza miłość znojna i śmiertelna<br>Trwała krótko. Jak trzęsienie ziemi.&lt;/&gt;<br><br><br><br>&lt;div sex="m"&gt;&lt;tit&gt;NA ULICY SŁOWICZEJ&lt;/&gt;<br>Na ulicy Słowiczej, na ulicy zmyślonej<br>Nie ma wcale
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego