Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kultura
Nr: 7-8
Miejsce wydania: Paryż
Rok: 1964
Bratny i Wilhelmi nie mieliby żadnej szansy zajęcia czołowych miejsc w tym biegu. Znaleźliby się na szarym końcu, gdzie jest ich właściwe miejsce. Trudno się jednak dziwić, że perspektywy tego rodzaju konkurencji nie budzą w nich entuzjazmu. Dlatego najmniejszy podmuch "odwilży" wprowadza ich w panikę.

IV
- W moim osobistym i wskutek tego omylnym być może przekonaniu, mamy przed sobą bardzo długi okres pokoju i koegzystencji w Europie. Zakładając, że przez 30 lat ramy sytuacji nie ulegną zmianie - czy można mieć nadzieję na ewolucję komunizmu?
Jeżeli nie będzie wydatnej pomocy z zewnątrz w formie choćby pośredniej jak np. uznanie granicy na Odrze i
Bratny i Wilhelmi nie mieliby żadnej szansy zajęcia czołowych miejsc w tym biegu. Znaleźliby się na szarym końcu, gdzie jest ich właściwe miejsce. Trudno się jednak dziwić, że perspektywy tego rodzaju konkurencji nie budzą w nich entuzjazmu. Dlatego najmniejszy podmuch "odwilży" wprowadza ich w panikę.<br><br>IV<br>- W moim osobistym i wskutek tego omylnym być może przekonaniu, mamy przed sobą bardzo długi okres pokoju i koegzystencji w Europie. Zakładając, że przez 30 lat ramy sytuacji nie ulegną zmianie - czy można mieć nadzieję na ewolucję komunizmu?<br>Jeżeli nie będzie wydatnej pomocy z zewnątrz w formie choćby pośredniej jak np. uznanie granicy na Odrze i
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego