Typ tekstu: Książka
Autor: Marcinkiewicz Paweł
Tytuł: Świat dla opornych
Rok: 1997
burtę,
Znikają w czarnej kipieli.

Macinkiewic szamocze się przy kikucie masztu,
Oplątany takielunkiem.

Ale nie opuściłby pokładu,
Nawet gdyby mógł.

POMOCNIK Z ZAMIESZKANIEM

"Jak się pan dziś miewa?" - Epiphany, jamajska pielęgniarka
Pyta
Johna Lesniaka, osiemdziesięcioletniego
Sklerotyka
Z przetrąconym kręgosłupem, cukrzycą, rakiem
Pęcherza i setką
Pomniejszych chorób. "Jak się miewam? Wprost wspaniale...
Gdybyś mogła, dziecinko, zerknąć

Co to za okropna plama wyskoczyła mi wczoraj
Na kolanie..."
"Lama? Niemożliwe!" "Plama, plama
Kochanie..."
"Ach tutaj - nic takiego super, zwykłe podtarcie.
Torbiel
Na mocz, którą pan nosi, podciera skórę. Jak wysmarujemy kremem,
Zaraz zacznie się golić." Biedny John Lesniak siorbie

Nosem, duma i mówi skrzeczącym
burtę,<br> Znikają w czarnej kipieli.<br><br>Macinkiewic szamocze się przy kikucie masztu,<br>Oplątany takielunkiem.<br><br>Ale nie opuściłby pokładu,<br>Nawet gdyby mógł.&lt;/&gt;<br><br>&lt;div1&gt;&lt;tit1&gt;POMOCNIK Z ZAMIESZKANIEM&lt;/&gt;<br><br>"Jak się pan dziś miewa?" - Epiphany, jamajska pielęgniarka<br>Pyta<br>Johna Lesniaka, osiemdziesięcioletniego<br>Sklerotyka<br>Z przetrąconym kręgosłupem, cukrzycą, rakiem<br>Pęcherza i setką<br>Pomniejszych chorób. "Jak się miewam? Wprost wspaniale...<br>Gdybyś mogła, dziecinko, zerknąć<br><br>Co to za okropna plama wyskoczyła mi wczoraj<br>Na kolanie..."<br>"Lama? Niemożliwe!" "Plama, plama<br>Kochanie..."<br>"Ach tutaj - nic takiego super, zwykłe podtarcie.<br>Torbiel<br>Na mocz, którą pan nosi, podciera skórę. Jak wysmarujemy kremem,<br>Zaraz zacznie się golić." Biedny John Lesniak siorbie<br><br>Nosem, duma i mówi skrzeczącym
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego