Ponieważ to były takie odcinki, gdzie były słabo odwiedzane przez wczasowiczów, więc...</><br><who2>Czyli dziewicze <gap></><br><who1>Zupełnie dziewicze. Takie niby wysypiska śmieci, ale dla nas niesamowicie egzotyczne, dla dzieciaków, którzy jeszcze mieli w głowach gdzieś tam w pamięci i <name type="person">Robinsona Cruzoe</>, i <gap> z <name type="place">Podwodnej Podróży</>, tak że tak że no <vocal desc="yyy"> to były wspaniałe przeżycia. Pamiętam, żeśmy się wtedy fantastycznie bawili, budowaliśmy z tych takich powyrzucanych fragmentów desek nie-desek, jakichś tam opakowań szałasy, <vocal desc="yyy"> no i i wspaniale żeśmy się wtedy bawili. <unclear>Przeży</unclear> przeżywaliśmy swoją taką robinsonadę. No i taką namiastkę, właściwie takie wspomnienie z tych lat dziecinnych, pamiętam, że że przeżywałem, idąc pierwszy