Typ tekstu: Książka
Autor: Bilica Jerzy
Tytuł: Telefony z Eufonii. Felietony wygłaszane 1991-1992 w Programie II Polskiego Radia
Rok wydania: 1995
Lata powstania: 1991-1992
wyrosła już z dziecięctwa; ludzkości kołysanka jako gatunek przestała być potrzebna.
Można przecież rzecz całą zupełnie odmiennie zinterpretować, jeśli się kołysankę potraktuje jako relikt epoki matriarchalnej, jako świadectwo wagi i doniosłości roli matki w rodzinie i w rodzie. W gruncie rzeczy o odzyskanie dla kobiety jej dawnej, wysokiej pozycji walczą współczesne emancypantki. Czyż nie rozumieją, że ofiarowując swemu dziecku najnowocześniejsze produkty przemysłu i cywilizacji, wyszukane odżywki, wspaniałe pieluchy, czy nawet muzykę płynącą ze ściszonych głośników, a pozbawiając je bezpośredniego ze sobą kontaktu, działają na własną niekorzyść, rozbudowują nienaturalne, sztuczne (bo nie dzięki naturze, lecz dzięki sztuce istniejące) imperium patriarchatu.
Nawet dźwięki
wyrosła już z dziecięctwa; ludzkości kołysanka jako gatunek przestała być potrzebna.<br>Można przecież rzecz całą zupełnie odmiennie zinterpretować, jeśli się kołysankę potraktuje jako relikt epoki matriarchalnej, jako świadectwo wagi i doniosłości roli matki w rodzinie i w rodzie. W gruncie rzeczy o odzyskanie dla kobiety jej dawnej, wysokiej pozycji walczą współczesne emancypantki. Czyż nie rozumieją, że ofiarowując swemu dziecku najnowocześniejsze produkty przemysłu i cywilizacji, wyszukane odżywki, wspaniałe pieluchy, czy nawet muzykę płynącą ze ściszonych głośników, a pozbawiając je bezpośredniego ze sobą kontaktu, działają na własną niekorzyść, rozbudowują nienaturalne, sztuczne (bo nie dzięki naturze, lecz dzięki sztuce istniejące) imperium patriarchatu.<br>Nawet dźwięki
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego