Typ tekstu: Książka
Autor: Barańczak Stanisław
Tytuł: Poezja i duch uogólnienia
Rok wydania: 1996
Lata powstania: 1970-1996
ciemniejszych stron naszej rzeczywistości, zwłaszcza jeśli widzi związek np. plagi przestępczości młodzieży z deformacjami systemu wychowawczego. Nie może - jak Wiktor Woroszylski - pisać szczerze o sobie, o własnym, poddanym ciśnieniu historii, dojrzewaniu pisarskim. Nie może - jak zgromadzeni tu poeci - przeciwstawić swej wewnętrznej niezależności powszechnemu zniewoleniu duchowemu a "skurwionym słowom" (Jerzy Ficowski) współczesności - własnego, autentycznego słowa poetyckiego. Nie może, jak uczestniczący w naszym przedsięwzięciu eseiści i krytycy, pisać o niebezpiecznie odmiennych od komunizmu koncepcjach ustroju społecznego (Jakub Karpiński), analizować powikłanych dróg kultury czasu ostatniej wojny (Barbara Toruńczyk), polemizować na temat "sprawy polskiej" ze swoim radzieckim kolegą po piórze (Andrzej Drawicz). Nie może pozwolić
ciemniejszych stron naszej rzeczywistości, zwłaszcza jeśli widzi związek np. plagi przestępczości młodzieży z deformacjami systemu wychowawczego. Nie może - jak Wiktor Woroszylski - pisać szczerze o sobie, o własnym, poddanym ciśnieniu historii, dojrzewaniu pisarskim. Nie może - jak zgromadzeni tu poeci - przeciwstawić swej wewnętrznej niezależności powszechnemu zniewoleniu duchowemu a "skurwionym słowom" (Jerzy Ficowski) współczesności - własnego, autentycznego słowa poetyckiego. Nie może, jak uczestniczący w naszym przedsięwzięciu eseiści i krytycy, pisać o niebezpiecznie odmiennych od komunizmu koncepcjach ustroju społecznego (Jakub Karpiński), analizować powikłanych dróg kultury czasu ostatniej wojny (Barbara Toruńczyk), polemizować na temat "sprawy polskiej" ze swoim radzieckim kolegą po piórze (Andrzej Drawicz). Nie może pozwolić
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego