przyjąć, że kurtyna jest po prostu kurtyną, można by dojść do wniosków dziwnych. Np. że wielką metaforę, zanim zacznie straszyć i znaczyć, trzeba najpierw uwiesić na teatralnym wyciągu, a potem, aby mogła "żyć na scenie własnym rytmem", paru ludzi musi ciągnąć za liny i przy tym się napracować... <br>Radziecki i współczesny "Hamlet" Jurija Lubimowa, oceniając świat nie pomaga go zrozumieć. Jest bowiem przedstawieniem, które nie stawia współczesnemu widzowi pytań, podsuwa mu za to gotowe odpowiedzi w formie naturalnie metaforycznej. Formie, w którą każdy może włożyć dręczące go treści. Ucieszyć się, że wszystko się zgadza. Po czym wrócić do domu z błogim