Typ tekstu: Książka
Autor: Teplicki Zbigniew
Tytuł: Wielcy Indianie Ameryki Północnej
Rok: 1994
ciele zmarłego szczypty tytoniu, błagając, aby jego dusza na nich nie spojrzała. Później, w czasie stypy, ktoś ze starszych wiekiem przypominał o obowiązujących zwyczajach żałobnych. Dwanaście dni przeznaczone na opłakiwanie zmarłego kończyła kolejna uroczystość, po której jego bliscy krewni mogli podjąć normalne zajęcia i uczestniczyć w tańcach. Pozostały przy życiu współmałżonek na znak żałoby nie mógł przez dwanaście miesięcy zmieniać odzienia ani używać upiększających barwników czy ozdób.


Tymczasem w błotach trwała bitwa równorzędnych wojowników. Kawalerzyści z Kentucky umieli posługiwać się bronią nie gorzej anieżeli czerwonoskórzy, a i na odwadze im nie zbywało - wszak na ich rodzinnym pograniczu mogli przeżyć tylko dzielni
ciele zmarłego szczypty tytoniu, błagając, aby jego dusza na nich nie spojrzała. Później, w czasie stypy, ktoś ze starszych wiekiem przypominał o obowiązujących zwyczajach żałobnych. Dwanaście dni przeznaczone na opłakiwanie zmarłego kończyła kolejna uroczystość, po której jego bliscy krewni mogli podjąć normalne zajęcia i uczestniczyć w tańcach. Pozostały przy życiu współmałżonek na znak żałoby nie mógł przez dwanaście miesięcy zmieniać odzienia ani używać upiększających barwników czy ozdób.<br><br>&lt;gap reason="sampling"&gt;<br>Tymczasem w błotach trwała bitwa równorzędnych wojowników. Kawalerzyści z Kentucky umieli posługiwać się bronią nie gorzej anieżeli czerwonoskórzy, a i na odwadze im nie zbywało - wszak na ich rodzinnym pograniczu mogli przeżyć tylko dzielni
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego