Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Życie i Nowoczesność
Nr: 555
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1981
mnie nie tyle z techniką górniczą, ile z ludzkim środowiskiem pracy.
I te kilka pierwszych lat dało mi siły przetrwać długo poza jubileuszowy górniczy zegarek, mimo że dawno minęły czasy szczątków Dubreuil'owskiej atmosfery. Brakło jednakże już sił na przeciwstawianie się przewidywanemu upodleniu, a któż mógł przewidzieć wydarzenia bliskie.
Ot, na wspominki się zebrało! Ale winien temu redaktor Stefan Bratkowski, który drukuje teksty, co odbierają sen.
Nie przerwałem kontaktów z górnictwem. Nie dzieje tam się dobrze. Potrzeby krajowe wyższe niż plan. Ogromne rozluźnienie dyscypliny, bez której nie ma górnictwa. Konflikty między załogami i kadrą kierowniczą. Bezsilność i nieporadność tej kadry wobec niemożliwości
mnie nie tyle z techniką górniczą, ile z ludzkim środowiskiem pracy.<br> I te kilka pierwszych lat dało mi siły przetrwać długo poza jubileuszowy górniczy zegarek, mimo że dawno minęły czasy szczątków Dubreuil'owskiej atmosfery. Brakło jednakże już sił na przeciwstawianie się przewidywanemu upodleniu, a któż mógł przewidzieć wydarzenia bliskie.<br> Ot, na wspominki się zebrało! Ale winien temu redaktor Stefan Bratkowski, który drukuje teksty, co odbierają sen.<br> Nie przerwałem kontaktów z górnictwem. Nie dzieje tam się dobrze. Potrzeby krajowe wyższe niż plan. Ogromne rozluźnienie dyscypliny, bez której nie ma górnictwa. Konflikty między załogami i kadrą kierowniczą. Bezsilność i nieporadność tej kadry wobec niemożliwości
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego