Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 21
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
przypomnieć Stanom, Zjednoczonym, że kiedyś oferowały nam udział w "planie Marshalla", tylko niejaki Władysław Gomułka odrzucił wyciągniętą dłoń... Dziś, gdy tamtego reżimu już nie ma, bylibyśmy skłonni skorzystać z takiej pomocy, by wyjść z zapaści po komunizmie, tak jak Niemcy odbudowały się ze zniszczeń wojennych.



Nie było czołgów

Nawiązując do wspomnień, zamieszczonych w "TP" Nr 7 i 8 pt. "Koniec wojny na Podhalu", pani Anny Lisieckiej Kowalskiej, chciałbym sprostować kilka informacji tam zawartych.
Autorka podaje, że widziała na Krupówkach czołgi i wozy pancerne jadące od Łysej Polany. Wkraczające do miasta oddziały radzieckie posiadały jednak wyłącznie zaprzęgi konne. W drugiej części wspomnień
przypomnieć Stanom, Zjednoczonym, że kiedyś oferowały nam udział w "planie Marshalla", tylko niejaki Władysław Gomułka odrzucił wyciągniętą dłoń... Dziś, gdy tamtego reżimu już nie ma, bylibyśmy skłonni skorzystać z takiej pomocy, by wyjść z zapaści po komunizmie, tak jak Niemcy odbudowały się ze zniszczeń wojennych.&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Nie było czołgów&lt;/tit&gt;<br><br>Nawiązując do wspomnień, zamieszczonych w "TP" Nr 7 i 8 pt. "Koniec wojny na Podhalu", pani Anny Lisieckiej Kowalskiej, chciałbym sprostować kilka informacji tam zawartych.<br>Autorka podaje, że widziała na Krupówkach czołgi i wozy pancerne jadące od Łysej Polany. Wkraczające do miasta oddziały radzieckie posiadały jednak wyłącznie zaprzęgi konne. W drugiej części wspomnień
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego