Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 04.28
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
kilku lat przez Rosjan. Z nieoficjalnych informacji wynika, że podjęcie decyzji jest kwestią kilku tygodni.
Dlaczego zatem czekano kilka lat i do tej pory nie podjęto decyzji o rozpoczęciu przez IPN śledztwa w sprawie Katynia?
- Nie było woli, nazwijmy to, politycznej. Od 2000 r. informowałem kolejnych ministrów sprawiedliwości, że możemy wszcząć swoje śledztwo. Decyzja nie zapadła do dzisiaj. Ustalenie, że to śledztwo będzie prowadziła strona rosyjska, a Polska udzieli pomocy prawnej, wynikało z uzgodnień między resortami sprawiedliwości. Obecnie dysponentem zebranych materiałów w sprawie katyńskiej jest strona rosyjska i w tej sytuacji nie można oczekiwać, aby przekazała stronie polskiej kompletne materiały - mówi
kilku lat przez Rosjan. Z nieoficjalnych informacji wynika, że podjęcie decyzji jest kwestią kilku tygodni.<br>Dlaczego zatem czekano kilka lat i do tej pory nie podjęto decyzji o rozpoczęciu przez &lt;name type="org"&gt;IPN&lt;/&gt; śledztwa w sprawie &lt;name type="place"&gt;Katynia&lt;/&gt;?<br>&lt;q&gt;- Nie było woli, nazwijmy to, politycznej. Od 2000 r. informowałem kolejnych ministrów sprawiedliwości, że możemy wszcząć swoje śledztwo. Decyzja nie zapadła do dzisiaj. Ustalenie, że to śledztwo będzie prowadziła strona rosyjska, a &lt;name type="place"&gt;Polska&lt;/&gt; udzieli pomocy prawnej, wynikało z uzgodnień między resortami sprawiedliwości. Obecnie dysponentem zebranych materiałów w sprawie katyńskiej jest strona rosyjska i w tej sytuacji nie można oczekiwać, aby przekazała stronie polskiej kompletne materiały&lt;/&gt; - mówi
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego