Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Gazeta Wyborcza
Nr: 10.04
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
odbywały się w warszawskim Centrum Kultury przy ul. Łowickiej. Stanisław Stankiewicz, szef Rady Romów, zaprosił na nie przywódców stowarzyszeń cygańskich z różnych stron Polski. Przyjechali także goście z Rumunii i Finlandii. Na krótko przed rozpoczęciem imprezy do sali weszła grupa Romów. Nie dopuścili, by uroczystości odbyły się według planu. Mężczyźni wszczęli dyskusję po cygańsku ze Stankiewiczem, a dziennikarzom zabronili fotografować. Potem doszło do gwałtownej kłótni między Romami. Kobiety zaczęły krzyczeć, poderwały się z miejsc. To właśnie one biły. Pierwszą ofiarą była żona jednego z romskich liderów. Kobiety przestały szarpać ją za włosy, gdy przemówiła do nich po cygańsku. Zwróciły się ku
odbywały się w warszawskim <name type="org">Centrum Kultury</name> przy <name type="place">ul. Łowickiej</name>. <name type="person">Stanisław Stankiewicz</name>, szef <name type="org">Rady Romów</name>, zaprosił na nie przywódców stowarzyszeń cygańskich z różnych stron <name type="place">Polski</name>. Przyjechali także goście z <name type="place">Rumunii</name> i <name type="place">Finlandii</name>. Na krótko przed rozpoczęciem imprezy do sali weszła grupa Romów. Nie dopuścili, by uroczystości odbyły się według planu. Mężczyźni wszczęli dyskusję po cygańsku ze <name type="person">Stankiewiczem</name>, a dziennikarzom zabronili fotografować. Potem doszło do gwałtownej kłótni między Romami. Kobiety zaczęły krzyczeć, poderwały się z miejsc. To właśnie one biły. Pierwszą ofiarą była żona jednego z romskich liderów. Kobiety przestały szarpać ją za włosy, gdy przemówiła do nich po cygańsku. Zwróciły się ku
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego