Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o poszukiwaniu pracy
Rok powstania: 2001
Tytuł: Rozmowa o poszukiwaniu pracy
Rok powstania: 2001
ona już ma, wiesz, tyle lat ile ma. A ja mówię, że chyba jednak troszeczkę przesadza mimo wszystko, bo się wszyscy o niej martwią, tylko że ona to na ten swój małpi rozum wszystko inaczej odbiera. Wiesz, że wszyscy są dla niej jak najgorzej, a prawda jest taka, że chcą wszyscy dla niej jak najlepiej, bo się martwią o jej przyszłość. Tylko że ona nic z tego nie rozumie i to do niej nie dociera.
Yhy.
No i się trochę pokłóciłyśmy, trochę bardzo. Pierwszy raz aż tak bardzo.
Ale już się nie odzywałyście od... nie odzywacie się od tamtej pory?
Odzywamy
Yhy.
No i się trochę pokłóciłyśmy, trochę bardzo. Pierwszy raz aż tak bardzo.
Ale już się nie odzywałyście od... nie odzywacie się od tamtej pory?
Odzywamy
ona już ma, wiesz, tyle lat ile ma.</q> A ja mówię, że <q> chyba jednak troszeczkę przesadza mimo wszystko, bo się wszyscy o <orig reg="nią">niej</> martwią, tylko że ona to na ten swój małpi rozum wszystko inaczej odbiera. Wiesz, że wszyscy są dla niej jak najgorzej, a prawda jest taka, że chcą wszyscy dla niej jak najlepiej, bo się martwią o jej przyszłość. Tylko że ona nic z tego nie rozumie i to do niej nie dociera.</q></><br><who1>Yhy.</><br><who2>No i się trochę pokłóciłyśmy, trochę bardzo. Pierwszy raz aż tak bardzo.</><br><who1>Ale już się nie odzywałyście od... nie odzywacie się od tamtej pory?</><br><who2>Odzywamy
