Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Detektyw
Nr: 1 (149)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
trójwymiarowości, zaczął blednąć, aż wreszcie rozpłynął się w powietrzu". Pistoen sporządził dokładny plan miasta. Rozmawiał z ludźmi, którzy również widzieli ten miraż i porównywał opisy. Doszedł do wniosku, że w Wyoming pojawia się to samo miasteczko. Prawdopodobnie za każdym razem można obserwować ten sam moment z jego życia. Nauczyciel postanowił wybrać się w te okolice na dłużej. Chce zamieszkać w przyczepie kempingowej i czekać na następne pojawienie się mirażu. Zabierze ze sobą kamerę wideo, może uda się sfilmować domy i ludzi znikąd?

***

Współczesna nauka nie potrafi wyjaśnić natury tych zjawisk. Nie wiadomo, czy są to po prostu zwykłe przywidzenia, miraże czy obrazy
trójwymiarowości, zaczął blednąć, aż wreszcie rozpłynął się w powietrzu"&lt;/&gt;&lt;/&gt;. Pistoen sporządził dokładny plan miasta. Rozmawiał z ludźmi, którzy również widzieli ten miraż i porównywał opisy. Doszedł do wniosku, że w Wyoming pojawia się to samo miasteczko. Prawdopodobnie za każdym razem można obserwować ten sam moment z jego życia. Nauczyciel postanowił wybrać się w te okolice na dłużej. Chce zamieszkać w przyczepie kempingowej i czekać na następne pojawienie się mirażu. Zabierze ze sobą kamerę wideo, może uda się sfilmować domy i ludzi znikąd?<br><br>***<br><br>Współczesna nauka nie potrafi wyjaśnić natury tych zjawisk. Nie wiadomo, czy są to po prostu zwykłe przywidzenia, miraże czy obrazy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego