zaniedbane, słabe...</><br><br><who2>- Ludziom tutaj narzucono Park z dnia na dzień. Oni są wychowani na typowej gospodarce leśnej. Przez lata leśnicy wpajali im pewne zasady i oni je przyjęli, aż nagle przyszedł tu Park, gdzie wszystkim tym zasadom się zaprzecza. Choćby porządek w lesie - ludzie uważają, że chore drzewa powinny być wycięte, gałęzie pozbierane, a nowe sadzonki posadzone w rządkach. My zaś pozostawiamy naturę samą sobie - drzewo łamie się, leży, obrasta roślinnością, gnije. Ludzie odbierają nas jako bałaganiarzy i ja się im nie dziwię. A jeśli chodzi o kondycję lasu - każdy rolnik wie, że wszelkie uprawy trzeba albo nawozić, albo stosować płodozmian