twoja pamięć, która podsuwa ci obrazy widziane niedawno, wiesz, że jest niedoskonała. W dodatku nie możesz sobie przypomnieć tytułu filmu ani fabuły.<br>- Śpij, śpij - odezwała się Wanda.<br>- Nie. Mam już dość spania.<br>- A głowa?<br>- Boli.<br>- To śpij.<br>- Powiedziałem, że mam dość spania. Słuchaj... <br>- Tak.<br>- Śniło mi się, że ktoś mi wyciskał pryszczyki.<br>- Jakie pryszczyki?<br>- Te - wskazałem cztery pryszczyki na piersi.<br>- Wyciskał? - spytała głosem, który, jak mi się wydawało, miał oznaczać zakłopotanie.<br>- Tak.<br>Jesteś już zupełnie trzeźwy. Resztki zaspania znikły. Ból głowy stał się mniej natarczywy. Uważasz, że jeżeli masz dalej leżeć z tą kobietą, powinieneś zmienić taktykę. Przesuwasz dłonią po jej