Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Życie Warszawy
Nr: 26/02
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2002
tylko obrońcy byli zdania, że oskarżeni powinni być uniewinnieni. Adwokat Barbary Sural, Grzegorz Lewański, zapowiedział apelację. - Nie wycofuję się z żadnego krytycznego zdania co do dowodów w tej sprawie - mówił po wyroku na korytarzu sądowym. - Na wydanie wyroku co do mojej klientki miało wpływ nagłośnienie tej sprawy przez media i wyczekiwanie opinii publicznej li tylko na wyrok skazujący. Innego zdania był prokurator Adam Woźny. Twierdzi, że Lewański nie miał żadnych argumentów. - To była demagogia - mówił o mowie obrończej mecenasa. - Nie zgadzam się z zarzutami, że wyrok sądu był wynikiem nacisków prasy - dodawał. Zdaniem Roberta Rynkuna-Wernera, oskarżyciela posiłkowego, 15 lat dla
tylko obrońcy byli zdania, że oskarżeni powinni być uniewinnieni. Adwokat Barbary Sural, Grzegorz Lewański, zapowiedział apelację. <q>- Nie wycofuję się z żadnego krytycznego zdania co do dowodów w tej sprawie</> - mówił po wyroku na korytarzu sądowym. <q>- Na wydanie wyroku co do mojej klientki miało wpływ nagłośnienie tej sprawy przez media i wyczekiwanie opinii publicznej li tylko na wyrok skazujący.</> Innego zdania był prokurator Adam Woźny. Twierdzi, że Lewański nie miał żadnych argumentów. <q>- To była demagogia</> - mówił o mowie obrończej mecenasa. <q>- Nie zgadzam się z zarzutami, że wyrok sądu był wynikiem nacisków prasy</> - dodawał. Zdaniem Roberta Rynkuna-Wernera, oskarżyciela posiłkowego, 15 lat dla
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego