Typ tekstu: Książka
Autor: Musierowicz Małgorzata
Tytuł: Dziecko piątku
Rok: 1993
rozmowy zabierze.
Okazja trafiła się wkrótce potem. Do Pyzy zadzwoniła koleżanka i w sposób bardzo szczegółowy zdawała jej sprawę, co powiedział na temat dziewczynek z klasy niejaki Darek i co ona jemu na te straszne słowa odrzekła. Rozmowa była tak pasjonująca, że głośne okrzyki wznoszone przez Pyzę, jak również jej wyczerpujące komentarze rozbrzmiewały po całym domu. Grzegorz dość szybko zwinął żagle i spłynął w kierunku komputera. Gabrysia i Tygrysek zostały same w kuchni.
Gabrysia opuściła wzrok na stół, podniosła książkę, którą tu ostatnio zostawiła - Przypiski Kazimierza Wójtowicza - i nagle doznała natchnienia. Już wiedziała, jak zacząć.
- Ale się uśmiałam - powiedziała zagadkowo.
Laura
rozmowy zabierze.<br>Okazja trafiła się wkrótce potem. Do Pyzy zadzwoniła koleżanka i w sposób bardzo szczegółowy zdawała jej sprawę, co powiedział na temat dziewczynek z klasy niejaki Darek i co ona jemu na te straszne słowa odrzekła. Rozmowa była tak pasjonująca, że głośne okrzyki wznoszone przez Pyzę, jak również jej wyczerpujące komentarze rozbrzmiewały po całym domu. Grzegorz dość szybko zwinął żagle i spłynął w kierunku komputera. Gabrysia i Tygrysek zostały same w kuchni.<br>Gabrysia opuściła wzrok na stół, podniosła książkę, którą tu ostatnio zostawiła - Przypiski Kazimierza Wójtowicza - i nagle doznała natchnienia. Już wiedziała, jak zacząć.<br>- Ale się uśmiałam - powiedziała zagadkowo.<br>Laura
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego