od Naczelnika, że sprzedał dziewczynkę Matlinowi z Wyrębogrodu. Na którąś plantację pereł.<br>- Czego chcesz, Hiacynto? W czym mogę ci pomóc?<br>- Trzeba znaleźć Jargołkę! Sama sobie nie poradzę. Matlin ma wiele upraw porozrzucanych w całej Krainie Kolorów. Proszę cię, skorzystaj ze swej zdolności wnikania w umysły, z tego, że posiadasz dar wyczuwania nieszczęść, i znajdź Jargołkę.<br>- Zrobię to. Chcesz mi coś jeszcze powiedzieć?<br>Mądre, szare oczy Hiacynty spotkały się z mądrymi, granatowymi oczyma smoka. Dopiero po chwili odpowiedziała półgłosem:<br>- Ta dziewczynka nie poradzi sobie bez naszej pomocy. Jest Szaraczką. Nie wiem, w jaki sposób znalazła się w Krainie Kolorów, ale wiem, że