Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kultura
Nr: 5(500)
Miejsce wydania: Paryż
Rok: 1989
za mąż za "amerykańskiego profesora genetyki w Stanford, nazwiskiem Boniek" i przenosi się do Kalifornii.
Atrakcyjność Alleluia/Allie Cone polega nie tylko na jej walorach fizycznych (porywająco piękna blondynka, niestety mocno płaskostopa), ale i na tym, że jest pierwszą kobietą na świecie, która zdobyła Mount Everest bez aparatu tlenowego. Ten wyczyn naznaczył ją na zawsze fizycznie (zaniki pamięci/omamy wzrokowe/neurastenia), psychicznie ("kto raz tam był, ma już tylko jeden kierunek: w dół") i geograficznie: w drodze powrotnej z Himalajów zatrzymała się w Bombaju, gdzie spotkał ją i zakochał się w niej śmiertelnie (dosłownie, jak się na końcu okaże) idol kinomanów
za mąż za "amerykańskiego profesora genetyki w Stanford, nazwiskiem Boniek" i przenosi się do Kalifornii.<br> Atrakcyjność Alleluia/Allie Cone polega nie tylko na jej walorach fizycznych (porywająco piękna blondynka, niestety mocno płaskostopa), ale i na tym, że jest pierwszą kobietą na świecie, która zdobyła Mount Everest bez aparatu tlenowego. Ten wyczyn naznaczył ją na zawsze fizycznie (zaniki pamięci/omamy wzrokowe/neurastenia), psychicznie ("kto raz tam był, ma już tylko jeden kierunek: w dół") i geograficznie: w drodze powrotnej z Himalajów zatrzymała się w Bombaju, gdzie spotkał ją i zakochał się w niej śmiertelnie (dosłownie, jak się na końcu okaże) idol kinomanów
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego