Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Ozon
Nr: 3
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
złamano, przekupiono lub zaszantażowano. Jednak to dostrzeżemy tylko wtedy, gdy staniemy z oskarżonym twarzą w twarz. Tylko wówczas będzie można go zrozumieć, co przecież nie znaczy - usprawiedliwić.
Tego osobowego wymiaru w "sprawie Hejnała" zabrakło. Zobaczyliśmy tylko instytucję. - Nikt nie spytał dlaczego, nikt nie próbował wysłuchać. Po prostu zebrali się i wydali wyrok - uważają ludzie. To wrażenie jeszcze wzmacniały słowa samego ojca Hejmy, który już po wszystkim opowiadał dzwoniącym do niego dziennikarzom, że konferencję zwołano, mimo iż on sam właśnie udawał się z Watykanu do Warszawy na rozmowy do IPN. Dużo mówił też o tym, że winny się nie czuje, a informacje
złamano, przekupiono lub zaszantażowano. Jednak to dostrzeżemy tylko wtedy, gdy staniemy z oskarżonym twarzą w twarz. Tylko wówczas będzie można go zrozumieć, co przecież nie znaczy - usprawiedliwić. <br>Tego osobowego wymiaru w "sprawie Hejnała" zabrakło. Zobaczyliśmy tylko instytucję. - Nikt nie spytał dlaczego, nikt nie próbował wysłuchać. Po prostu zebrali się i wydali wyrok - uważają ludzie. To wrażenie jeszcze wzmacniały słowa samego ojca Hejmy, który już po wszystkim opowiadał dzwoniącym do niego dziennikarzom, że konferencję zwołano, mimo iż on sam właśnie udawał się z Watykanu do Warszawy na rozmowy do IPN. Dużo mówił też o tym, że winny się nie czuje, a informacje
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego