Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Powszechny
Nr: 43
Miejsce wydania: Kraków
Rok wydania: 1993
Rok powstania: 1994
Pozwólmy / pozwolić jej / biec"...
"Nie pozwólmy pozwolić jej biec" za daleko bez należnego ostrzeżenia, tej książce Grzegorza Musiała, gromadzącej na prawie sześciuset stronach dobre kilka tysięcy mozolnie skonstruowanych (wyobrażam sobie, ile trudu i obrzydzenia musiało to Autora kosztować!) przykładów, jak nie należy tłumaczyć poezji.
Konieczność ostrzeżenia bierze się stąd, że wydawca poskąpił okładce książki wyraźnego, wołami (najlepiej miedzianymi) wypisanego powiadomienia, które uprzedziłoby czytelnika w księgarni, że piastuje w ręku taki właśnie, dla celów poglądowo-dydaktycznych ułożony zbiór translatorskich lapsusów i wpadek.
Bez uprzedzenia może się zdarzyć nawet, że ktoś weźmie ten tom za prawdziwą antologię poezji amerykańskiej. Niemożliwe? Nie byłbym taki
Pozwólmy / pozwolić jej / biec"...<br>"Nie pozwólmy pozwolić jej biec" za daleko bez należnego ostrzeżenia, tej książce Grzegorza Musiała, gromadzącej na prawie sześciuset stronach dobre kilka tysięcy mozolnie skonstruowanych (wyobrażam sobie, ile trudu i obrzydzenia musiało to Autora kosztować!) przykładów, jak nie należy tłumaczyć poezji.<br>Konieczność ostrzeżenia bierze się stąd, że wydawca poskąpił okładce książki wyraźnego, wołami (najlepiej miedzianymi) wypisanego powiadomienia, które uprzedziłoby czytelnika w księgarni, że piastuje w ręku taki właśnie, dla celów poglądowo-dydaktycznych ułożony zbiór translatorskich lapsusów i wpadek.<br>Bez uprzedzenia może się zdarzyć nawet, że ktoś weźmie ten tom za prawdziwą antologię poezji amerykańskiej. Niemożliwe? Nie byłbym taki
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego