niektórych gatunków roślin "szkodą", gdyż je częściowo eliminuje, dla innych natomiast "korzyścią", bowiem przez usunięcie mniej wytrzymałych stwarza im możliwości rozwoju. A z punktu widzenia człowieka? Ocena również nie jest jednoznaczna. Pod względem np. wyglądu lub kolorystyki gatunki wyeliminowane mogły być brzydsze niż rozszerzające swój zasięg, czyli, w ogólnym aspekcie, wydeptywanie mogło okazać się korzystne. Nie są to jedynie rozważania teoretyczne. Tak się bowiem składa, że często układy wtórne, antropogeniczne są ładniejsze, barwniejsze niż naturalne. Przykładem może być śródziemnomorska makia lub nasze łąki, a nawet niektóre tzw. nieużytki, z punktu widzenia turystyczno-rekreacyjnego oceniane wyżej, niż ich leśne odpowiedniki siedliskowe. Innymi