Typ tekstu: Książka
Autor: Rudniańska Joanna
Tytuł: Miejsca
Rok: 1999
wyblakłe jak jego koszula.
Obraz na ekranie odjechał, ukazał się plan ogólny, mały i ciemny pokój. Przez żaluzje w oknie wpadały smugi ostrego światła, tak nienaturalnego, jakby za oknem ustawiono reflektory. Na ścianie wisiała fotografia kilkorga dzieci w ogrodzie, na tle szarego domu. Stary mężczyzna siedział w wyplatanym fotelu, światło wydobywało z półmroku jego twarz.
- Dostałem na urodziny S. Spielberga - powiedział Eliasz.
- Nigdy nie sądziłem, że będę prezentem urodzinowym.
- To pan jest S. Spielberg?
- A kim mam być? Może Batmanem? Czy wyglądam jak Batman?
- Przepraszam - powiedział Eliasz. - Nie wiedziałem, że pan jest taki stary.
- Ciekawe, jak ty będziesz wyglądał, gdy będziesz
wyblakłe jak jego koszula.<br>Obraz na ekranie odjechał, ukazał się plan ogólny, mały i ciemny pokój. Przez żaluzje w oknie wpadały smugi ostrego światła, tak nienaturalnego, jakby za oknem ustawiono reflektory. Na ścianie wisiała fotografia kilkorga dzieci w ogrodzie, na tle szarego domu. Stary mężczyzna siedział w wyplatanym fotelu, światło wydobywało z półmroku jego twarz.<br>- Dostałem na urodziny S. Spielberga - powiedział Eliasz.<br>- Nigdy nie sądziłem, że będę prezentem urodzinowym.<br>- To pan jest S. Spielberg?<br>- A kim mam być? Może Batmanem? Czy wyglądam jak Batman?<br>- Przepraszam - powiedział Eliasz. - Nie wiedziałem, że pan jest taki stary.<br>- Ciekawe, jak ty będziesz wyglądał, gdy będziesz
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego