Mac Kinleyem. Cytuję go .... "..." - też od niego nauczyłam się.<br>Nie jestem zupełnie pewien, czy to prawda. O, Janka też jest pyszna, dlatego na Maca zwala. Zamyśliłem się nad tym wszystkim.<br>- Może i racja. Może i racja. Ale co tyczy mnie, jest za późno. ....<br>- No więc, co? Nie wygłupisz się?<br>- Nie wygłupię, nie wygłupię. Proszono mnie, bym przedstawił siebie na tle swego kraju. Zrobię to uczciwie. Przedstawię to wszystko akurat tak, jak jest. Bez fałszu i blagi.<br><page nr=242> - Co to znaczy "..."?<br>- .... Nie udawaj.<br>- Kiedy naprawdę... Domyślam się, że ktoś to powiedział. Jak mówi się coś w obcym języku, to znaczy, że ktoś to