Typ tekstu: Książka
Autor: Sapkowski Andrzej
Tytuł: Narrenturm
Rok wydania: 2003
Rok powstania: 2002
poznaje, jak czuje się otropiony wilk w obrzuconej kniei. Potem spotyka Nikolettę Jasnowłosą. A potem odpływa z prądem.
Za lasem, na rozdrożu, stał kamienny krzyż pokutny. Jedna z licznych na Śląsku pamiątek zbrodni. I mocno spóźnionej skruchy.
Krzyż miał ramiona zakończone w kształt koniczynek. Na jego rozszerzonej u dołu podstawie wykuto topór - narzędzie, za pomocą którego pokutnik wyprawił na tamten świat bliźniego. Lub paru bliźnich.
Reynevan przyjrzał się krzyżowi uważniej. I bardzo brzydko zaklął.
To był dokładnie ten sam krzyż, przy którym bite trzy godziny temu pożegnał się z Zawiszą.
Winna była mgła, od świtu snująca się niczym dym po polach
poznaje, jak czuje się otropiony wilk w obrzuconej kniei. Potem spotyka Nikolettę Jasnowłosą. A potem odpływa z prądem.&lt;/&gt;<br>Za lasem, na rozdrożu, stał kamienny krzyż pokutny. Jedna z licznych na Śląsku pamiątek zbrodni. I mocno spóźnionej skruchy.<br>Krzyż miał ramiona zakończone w kształt koniczynek. Na jego rozszerzonej u dołu podstawie wykuto topór - narzędzie, za pomocą którego pokutnik wyprawił na tamten świat bliźniego. Lub paru bliźnich.<br>Reynevan przyjrzał się krzyżowi uważniej. I bardzo brzydko zaklął.<br>To był dokładnie ten sam krzyż, przy którym bite trzy godziny temu pożegnał się z Zawiszą.<br>Winna była mgła, od świtu snująca się niczym dym po polach
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego