schizofrenia bezobjawowa tak zwana, uczy się arabskiego, no, to pewnie coś odbiło, nie?<br>- No, tak, no, tak, tak to na pewno.<br>- No, no, schizofrenia...<br>- ...Bo po co mu to?<br>- Schizofrenia bezobjawowa, ten człowiek nie wie, że jest chory, a wszyscy twierdzą, że jest chory i trzeba go leczyć, bo się wyłamuje, no i to poważnie, bo to można człowieka sprowadzić, jak byłam w Szczecinie pozamawiałam jakieś msze w siedmiu kościołach, żeby doprowadzić dziewczynę do egzorcyzmu i ksiądz mówi, proszę panią my tu mamy naszego egzorcystę, ja mówię, który a on, takiego, ja mówię, ten, on ma przecież niebieską aurę, a do