Typ tekstu: Książka
Autor: Kolińska Krystyna
Tytuł: Orzeszkowa, złote ptaki i terroryści
Rok: 1996
strony, każda u dołu własnoręcznie podpisana. Złożone zostały nocą z dnia 11 na 12 grudnia 1884 roku. Właściwie prawie wszystkie fakty zawarte w nich były już wcześniej znane władzom śledczym. Stanisław wiedział o tym, wyolbrzymiał więc tylko, nieprawdopodobnie ubarwiał pewne szczegóły, pogrążając raczej już tylko tych, którzy splamili się zbyt wylewnymi "spowiedziami".
Usilnie natomiast starał się zatrzeć prawdziwe ślady ucieczki Degajewa, sprowadzić na błędne drogi szczegóły sudiejkinowskiej sprawy.
Nie oszczędzał siebie w zeznaniach, ukazując motywację swych czynów; a uzasadniając psychologicznie dawne postępowanie, malował sceny, które wstrząsnęły nim w młodości i zmusiły do buntowniczego działania.
Może była to także forma psychodramy? Po
strony, każda u dołu własnoręcznie podpisana. Złożone zostały nocą z dnia 11 na 12 grudnia 1884 roku. Właściwie prawie wszystkie fakty zawarte w nich były już wcześniej znane władzom śledczym. Stanisław wiedział o tym, wyolbrzymiał więc tylko, nieprawdopodobnie ubarwiał pewne szczegóły, pogrążając raczej już tylko tych, którzy splamili się zbyt wylewnymi "spowiedziami".<br>Usilnie natomiast starał się zatrzeć prawdziwe ślady ucieczki Degajewa, sprowadzić na błędne drogi szczegóły sudiejkinowskiej sprawy.<br>Nie oszczędzał siebie w zeznaniach, ukazując motywację swych czynów; a uzasadniając psychologicznie dawne postępowanie, malował sceny, które wstrząsnęły nim w młodości i zmusiły do buntowniczego działania.<br>Może była to także forma psychodramy? Po
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego