Typ tekstu: Książka
Autor: Machulski Juliusz, Wereśniak Piotr, Zatorski Ryszard
Tytuł: Kiler
Rok: 1998
banknotu kolumbijskiego. Dwu tysiącach peset.

KILER
No, jacha! Ale nie mogłem przyjść w gości z pustymi rękami.

Otwiera portfel. W przegródce leżą dwa tysiącpesetowe banknoty. Kiler przez krótką chwilę waha się, czy ich nie pokazać, ale rezygnuje.

KILER
Ty, czekaj, Stefan. Coś mi tu nie pasuje. Yyy... No, tak! Specjalnie wyłożyłem na biurko, żeby nie zapomnieć i zapomniałem.

SIARA
Ale masz?!

KILER
No tak! Na biurku! Przygotowany!

SIARA
Ważne, żebyś jutro nie zapomniał.

KILER
Jutro? Stefan! W życiu!

Scena 63.

PRZED GARSONIERĄ KILERA

Plener. Dzień

Kiler zajeżdża samochodem pod swoją garsonierę. Wyłącza silnik.

(Z punktu widzenia jedenastego piętra garsoniery.)

Kiler wysiada
banknotu kolumbijskiego. Dwu tysiącach peset.<br><br>KILER<br>No, jacha! Ale nie mogłem przyjść w gości z pustymi rękami.<br><br>Otwiera portfel. W przegródce leżą dwa tysiącpesetowe banknoty. Kiler przez krótką chwilę waha się, czy ich nie pokazać, ale rezygnuje.<br><br>KILER<br>Ty, czekaj, Stefan. Coś mi tu nie pasuje. Yyy... No, tak! Specjalnie wyłożyłem na biurko, żeby nie zapomnieć i zapomniałem.<br><br>SIARA<br>Ale masz?!<br><br>KILER<br>No tak! Na biurku! Przygotowany!<br><br>SIARA<br>Ważne, żebyś jutro nie zapomniał.<br><br>KILER<br>Jutro? Stefan! W życiu!<br><br>Scena 63.<br><br>PRZED GARSONIERĄ KILERA<br><br>Plener. Dzień<br><br>Kiler zajeżdża samochodem pod swoją garsonierę. Wyłącza silnik.<br><br>(Z punktu widzenia jedenastego piętra garsoniery.)<br><br>Kiler wysiada
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego