Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kultura
Nr: 7-8
Miejsce wydania: Paryż
Rok: 1964
Tytuł: Kultura
Nr: 7-8
Miejsce wydania: Paryż
Rok: 1964
należy, że i tym razem ten instynkt ich nie zawiedzie.
Juliusz MIEROSZEWSKI
KRONIKA ANGIELSKA
REFLEKSJE I KOMENTARZE
I
Jak to się stało, że p. Kliszko poucza polskich pisarzy? Kim jest p. Kliszko? Dlaczego p. Wilhelmi i p. Bratny redagują z wiadomymi rezultatami reprezentacyjny polski tygodnik społeczno-literacki?
Czy w Polsce wymarli zdolni i wybitni ludzie? Zdolnych i utalentowanych
ludzi w Polsce nie brak, lecz niemal wszyscy są poza partią. W pewnej mierze obecna sytuacja jest wynikiem "Października". Po klęsce - bardzo wielu wybitnych ludzi odesłało legitymacje partyjne, wielu usunięto, wielu wegetuje na bocznym torze. W partii pozostali karierowicze, "zamordyści", pół-inteligenci i
Juliusz MIEROSZEWSKI
KRONIKA ANGIELSKA
REFLEKSJE I KOMENTARZE
I
Jak to się stało, że p. Kliszko poucza polskich pisarzy? Kim jest p. Kliszko? Dlaczego p. Wilhelmi i p. Bratny redagują z wiadomymi rezultatami reprezentacyjny polski tygodnik społeczno-literacki?
Czy w Polsce wymarli zdolni i wybitni ludzie? Zdolnych i utalentowanych
ludzi w Polsce nie brak, lecz niemal wszyscy są poza partią. W pewnej mierze obecna sytuacja jest wynikiem "Października". Po klęsce - bardzo wielu wybitnych ludzi odesłało legitymacje partyjne, wielu usunięto, wielu wegetuje na bocznym torze. W partii pozostali karierowicze, "zamordyści", pół-inteligenci i
należy, że i tym razem ten instynkt ich nie zawiedzie.<br><au>Juliusz MIEROSZEWSKI</></><br><br><div type="art"><br><br><tit>KRONIKA ANGIELSKA<br>REFLEKSJE I KOMENTARZE</><br><br>I<br>Jak to się stało, że p. Kliszko poucza polskich pisarzy? Kim jest p. Kliszko? Dlaczego p. Wilhelmi i p. Bratny redagują z wiadomymi rezultatami reprezentacyjny polski tygodnik społeczno-literacki?<br>Czy w Polsce wymarli zdolni i wybitni ludzie? Zdolnych i utalentowanych<br><br><page nr=147> ludzi w Polsce nie brak, lecz niemal wszyscy są poza partią. W pewnej mierze obecna sytuacja jest wynikiem "Października". Po klęsce - bardzo wielu wybitnych ludzi odesłało legitymacje partyjne, wielu usunięto, wielu wegetuje na bocznym torze. W partii pozostali karierowicze, "zamordyści", pół-inteligenci i
